Tytuł: Pierwsza potęga
Tytuł oryginalny: The first power
Rok produkcji: 1990
Kraj produkcji: USA
Akcja tego filmu rozgrywa się w Kalifornii, a dokładnie w Los Angeles. Detektyw Russell Logan ściga seryjnego mordercę Patricka Channinga zwanego “pentagramowym zabójcą”, który morduje ludzi po to, aby uzyskać tak zwaną pierwszą moc - nieśmiertelność. Policjant początkowo jest bezradny, lecz z pomocą przychodzi mu ruda psycholożka Tess, która wykorzystując swoje zdolności telepatyczne, przewiduje gdzie morderca uderzy tym razem.
O filmie, a w zasadzie o lokacjach w jakich został nakręcony również pisałem na blogu. Scenariusz tej historii bazuje na “szatańskiej panice”, która zdominowała Stany Zjednoczone w latach osiemdziesiątych. Channinga wystylizowano na seryjnego mordercę - Richarda Ramireza, która działał w Kalifornii kilka lat przed nakręceniem tego thrillera.
Według mnie to bardzo niedoceniana, przyzwoita produkcja, która posiada wiele pomysłów na to żeby skutecznie przestraszyć widza. Morderca jest naprawdę przerażający, do tego posiada szatańskie moce, którymi miota na lewo i prawo. Akcja toczy się szybko i dynamicznie, bez drażniących komputerowych efektów, które niejednokrotnie potrafią zepsuć nastrój filmu. A nastrój filmu doskonale dopełnia melancholijna ścieżka dźwiękowa.
Źródła infomacji filmweb.pl oraz imdb.com
Dla wszystkich, którzy chcieliby zapoznac się z fabułą, polecam zwiastun.
A dla tych których chcieliby obejrzeć, polecam cały film na youtube.
Prześlij komentarz