Klopsztanga - Cząstki Elementarne Osiedla


Cząstki Elementarne Osiedla CEO (fragmenty)
 
 
Na osiedlach nie trzepie się już dywanów. Nie słychać basowych dźwięków odbijających się od betonowych płyt. Nikt nie wali wieczorami w swojego persa wiklinowym bądź drucianym kloprem, a tumany kurzu nie unoszą się w drgającym powietrzu w pobliżu klopsztangi
 
Czasy się zmieniły. A przecież ciężkie kolorowe tkaniny przewieszone przez metalową rurkę drgały niczym membrana głośnika. Uderzane z potężną siłą uwalniały ze swych powierzchni niskie dźwięki, rytmiczne, niczym stopa wielkiego bębna. Atawistyczna techniawka dudniła między blokami.
 
Prawdziwy minimal wspierany odgłosami miasta zmuszał do kiwania głową, szczególnie w okresach adwentowych gdzie dominowała cisza i oczekiwanie. Oczekiwanie na śnieg oczywiście. 
 
A kiedy tylko biały puch pokrył zielone trawniki, z klatek schodowych zaczęły schodzić rodzinne pochody składające się najczęściej z: ojca, uginającego się pod ciężką rolką trzymaną na barku oraz dzieci, które niczym satelity obiegały tatusia z każdej strony wymachując kloprem i przedmiotami do czyszczenia. 
 
Ci bardziej zaradni ojcowie, na kolanach, wcierali śnieg w syntetyczne runa szczotkami z twardego włosia marząc o świeżych i jaskrawych barwach. Ci mniej zaradni skupiali się tylko i wyłącznie na trzepaniu przeklinając przy tym siarczyście swoje żony, które zaciągnęły ich do świątecznych porządków. 
 
A jednym i drugim ziarenka piasku zgrzytały między zębami. Później dywan zarzucali na bark i paradowali przez osiedle informując wścibskich sąsiadów zerkających zza firanek o gotowości do świąt.

Klopsztanga
fot. Marek Locher



24.02.2021

Filmy o tematyce śląskiej

Publikacja 10 albumów, które wpłynęły na mój muzyczny gust.

Memuar z czasów zarazy. Lata dwudzieste XXI wieku.

Filmy drogi

Teksty chronione są prawem autorskim. Obsługiwane przez usługę Blogger.